Jedzenie kompulsywne — co się za nim kryje?

Czy dlatego zajadamy problemy bo daje nam to szczęście, którego nie odnajdujemy w codziennym życiu?
Jedzenie kompulsywne — co się za nim kryje?

Ostatnia aktualizacja: 25 lipca, 2022

Dziś zastanowimy się nad tym, co kryje się pod pojęciem jedzenie kompulsywne. Często w naszym życiu przychodzi czas, że bez wyraźnej przyczyny zaczynamy jeść więcej niż zwykle. Tak naprawdę jest to spowodowane wewnętrznym niewytłumaczalnym niepokojem, który doprowadza nas do ciągłego podjadania.

Sprowadza się to również do nocnych wycieczek do lodówki, kiedy to, zamiast smacznie spać, urządzamy sobie obfite uczty.

Dlaczego to robimy? Czy jedzenie może dać nam szczęście, którego nie odnajdujemy w codziennym życiu? Dziś zagłębimy się w tę kwestię i postaramy wyciągnąć kilka istotnych wniosków.

Jedzenie kompulsywne — co to oznacza?

Na pewno spotkałeś osoby, a może nawet sama otwarcie się do tego przyznajesz, że przechodząc przez okresy pełne zmartwień i kłopotów, ukojenie daje Ci jedzenie.

Zajadanie problemów to błędne koło, które oprócz pozornego zaspokojenia nerwów prowadzi do niekontrolowanego przybierania na wadze i zmiany wyglądu ciała, co z powrotem powoduje kompleksy, złe samopoczucie i przygnębienie.

Jest to problem dość powszechny, który na koniec zmusza nas do zadania podstawowego pytania czy naprawdę jestem głodny? Jem dlatego, że mój organizm tego potrzebuje, czy jest to sposób na stłumienie wewnętrznego niepokoju? A może by wypełnić tę niewytłumaczalną pustkę, którą odczuwam?

objadanie-się.jpg

 

Wiele osób, których dotyczy powyższy problem nie zastanawia się nad tym, a ataki niekontrolowanego jedzenia przyjmują jako coś normalnego. Trzeba jednak przyznać, że jeżeli jesteś na etapie, w którym podobne pytania zaczynają krążyć po Twojej głowie to dobry znak.

Oznacza to bowiem zrobienie pierwszego kroku do tego, by znaleźć odpowiedź i dowiedzieć się co generuje takie zachowanie.

Oto kilka przykładów tego, co może być przyczyną kompulsywnego jedzenia:

  • praktycznie zawsze za niekontrolowanymi atakami jedzenia kryją się emocje i zachwiania ich równowagi. W ten sposób staramy się uzyskać szybką satysfakcję, przez chwilę czerpać radość ze zjedzenia czegoś słodkiego, słonego lub obfitego w tłuszcze, co zagwarantuje nam błogie chwile zachwytu, chociaż na krótką chwilę
  • słodkie produkty podnoszą poziom endorfin odpowiedzialne za dobry nastrój, pozwalając w ten sposób na moment zamaskować problemy emocjonalne
  • często problemy z partnerem doprowadzają do sytuacji, w której jedzenie wymyka się nam spod kontroli i szybko doprowadza do przybrania kilku kilogramów.
  • Niejednokrotnie jest to spowodowane nieumiejętnością wyrażenia swoich emocji i wytłumaczenia drugiej osobie rzeczy, z których nie do końca jesteśmy zadowoleni. Zamiast tego, ukojenie i ucieczkę znajdujemy w jedzeniu
  • innym powodem może być to, że źle się czujemy we własnej skórze. Za każdym razem, gdy spoglądamy w lustro, nie jesteśmy zadowoleni z tego, co widzimy. Powoduje to obniżenie nastroju, niezadowolenie i niepokój, które w mgnieniu oka doprowadza nas do podjadania
  • paczka chipsów pomaga na chwilę odgnić negatywne myśli, kilka cukierków od czasu do czasu jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a gdy nie możemy w nocy spać ukojenie znajdujemy w buszowaniu po lodówce
  • bywają też dni, gdy wracamy do domu skrajnie zestresowani i zdenerwowani. Podczas kąpieli nagle dostajemy niekontrolowanego ataku głodu, a uczucie pustego żołądka nie daje nam spokoju.
  • Podobne negatywne emocje doprowadzają do tego, że jedzenie staje się formą odpoczynku i relaksu. Słodkie ciastka i przekąski nie tylko wypełniają nasz żołądek i przynoszą satysfakcję, ale i uspokajają nerwy

Jak nauczyć się kontrolować głód?

Jazda na rowerze

1. Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić to zidentyfikować problem, który doprowadza do tego, że tracimy nad sobą kontrolę i zaczytamy jeść bez opamiętania. Może to kłopoty w pracy? A może nie dogadujesz się ze swoim partnerem? Może w Twoim życiu są rzeczy, z których nie jesteś usatysfakcjonowany?

Przyszedł czas by zaglądnąć w głąb siebie i szczerze sobie odpowiedzieć. Jest to najlepszy moment na podjęcie ryzyka, wprowadzenie zmian i zawalczenie o swoje szczęście. Spróbuj, naprawdę warto!

2. Wsłuchaj się w swoje ciało. Zacznij od odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywiście odczuwasz głód. Zadawaj sobie to pytanie za każdym razem, gdy najdzie Cię ochota na przegryzienie czegoś między posiłkami, ponieważ to o co Cię prosi Twój organizm, to wcale nie jest jedzenie.

Czego od Ciebie chce to uporanie się z problemami i zaprzestanie z dostarczaniem fałszywych rozwiązań pod postacią słodyczy i przekąsek. Twój głód nie jest prawdziwy!

3. Oddychaj. Gdy zaczniesz odczuwać głód i najdzie Cię ochota na sięgnięcie po jakąś przekąskę, wykonaj kilka ćwiczeń relaksacyjnych. Weź powolny głęboki oddech, połóż rękę na brzuchu i wypuść powietrze. Powtórz tę czynność pięć razy i postaraj się odprężyć.

4. Jedz odpowiednie produkty, które pomogą zwalczyć niepokój. Decyduj się na to jedzenie, które pomoże Ci zniwelować poziom wewnętrznych lęków i zdenerwowania, a zarazem będzie zdrowe dla Twojego organizmu. Oto kilka z przykładów:

  • owsianka
  • jabłka
  • szparagi
  • pierś z indyka
  • jogurt grecki bez dodatku cukru
  • szpinak
  • napar mniszka lekarskiego
  • migdały
  • napar z męczennicy

5. Wyjdź na spacer. Nie ma lepszej terapii jak długi, spokojny spacer na świeżym powietrzu. Pomaga spojrzeć z innej strony na problemy, łagodzi skutki stresu, pobudza serce do pracy oraz uwalnia umysł. Po takiej przechadzce spojrzysz na swoje kłopoty z zupełnie innej strony.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.



Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.