Co dzieje się w mózgu kobiety podczas seksu?

Dla kobiety udany seks ma nie tylko wymiar czysto cielesny – prawdziwa rozkosz rozpoczyna się w mózgu. Stąd też, aby w pełni przeżywać zbliżenie miłosne, musimy uwolnić się od wszelkich trosk i po prostu dać się porwać emocjom.

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Raquel Aldana.

Ostatnia aktualizacja: 04 stycznia, 2023

Umysł Pauli był już odprężony – masaż podziałał niczym panaceum. Wakacje zawsze były dla niej odprężeniem nie tylko dla ciała, ale i dla mózgu. Bardzo lubiła ten okres całkowitej beztroski. Stopy Pauli były ciepłe, a serce spokojne…

On był cudownym kochankiem, pełnym namiętności i ciepła. Zrelaksowana Paula dała się ponieść chwili, kiedy obszar jej mózgu odpowiedzialny za podejmowanie decyzji wchodził w fazę coraz większego uśpienia, podczas gdy na co dzień pracuje na pełnych obrotach.

Kiedy gwiazdy ustawiły się w jednej linii, nastąpiła eksplozja każdej neurochemicznej konstelacji mózgu Pauli. Nadszedł orgazm, czysta magia, szczytowanie… Paula poczuła, że naprawdę żyje, a jej ciało i umysł pogrążyły się w ekstazie.

Seks zaczyna się w mózgu kobiety, a nie w łóżku

Krótko mówiąc, i choć może zabrzmi to niewiarygodnie, rozbudzenie seksualne kobiety rozpoczyna się w momencie, gdy jej mózg uwalnia się od wszelkich trosk, myśli i zmartwień – czyli kiedy staje się on czystą kartką i nic poza uniesieniem miłosnym w danej chwili nie ma znaczenia.

Wówczas wszystkie impulsy przemierzają system nerwowy organizmu kobiety i docierają aż do centrum rozkoszy, by zakończyć swą podróż eksplozją orgazmu.

Sytuacja ta ma miejsce tylko wtedy, gdy nastąpi dezaktywacja ciała migdałowatego mózgu, czyli „strażnika” naszych emocji, a w szczególności lęku.

Co ma wspólnego mózg z orgazmem?

Połączenie mózgu z łechtaczką jest bezpośrednie, a biorąc pod uwagę fakt, że jedyną funkcją tego małego żeńskiego narządu płciowego jest dostarczanie przyjemności i rozkoszy, już niewielka jej stymulacja może prowadzić do pełnego uruchomienia różnych struktur mózgu.

Struktury te są odpowiedzialne za wysyłanie chemicznych i elektrycznych impulsów, które finalnie zamieniają się w odczuwane przez nas emocje, doznania i uczucia. W ten sposób rodzi się orgazm, czysto chemiczne doznanie – czyli mieszanka uwolnionej dopaminy, oksytocyny i endorfin.

Jest on możliwy tylko w przypadku skutecznej stymulacji, gdyż bez niej sygnały nie docierają do mózgu wystarczającą intensywnością, aby wywołać orgazm. Jeśli więc kobieta nie jest odpowiednio odprężona, a jej stopy są zimne, nie będzie w stanie w pełni czerpać rozkoszy z seksu.

Tak właśnie funkcjonuje mózg kobiety podczas miłosnych igraszek. Proces rozgrzewania i odprężania kobiety nie musi jednak być długi – jak podaje większość źródeł – czasem może trwać on zaledwie kilka minut, a nawet sekund.

Jeśli jednak kobieta nie zdoła uwolnić swojego umysłu, szanse na orgazm są nikłe.

Niewidzialna łączność między ciałem i umysłem

Jak już wcześniej nakreśliliśmy, droga kobiety do rozkoszy jest dłuższa niż w przypadku mężczyzny. Warto więc zainwestować kilka minut w gorącą i rozbudzającą zmysły grę wstępną.

U kobiet połączenie między psychologią, emocjami i cielesnością odgrywa kluczową rolę w trakcie seksu. Fenomen ten stał się na przestrzeni lat obiektem ogromnej ilości badań, a mimo to nie specjaliści do dnia dzisiejszego nie doszli do satysfakcjonującej konkluzji.

Jednak dzięki istotnym osiągnięciom naukowym w dziedzinie neurologii, a konkretniej w dziedzinie fMRI (rezonansowe badanie funkcjonalne mózgu), badacze mogli zaobserwować, co dzieje się w kobiecym mózgu podczas intensywnego spotkania seksualnego, tak jak w przypadku Pauli.

Kobiecy mózg podczas seksu

Powróćmy do naszej historii z początku artykułu. Kiedy kochanek Pauli pieści ją i całuje, aktywność obszarów mózgu zaangażowanych w procesy decyzyjne (kora przedczołowa) i przeżywanie intensywnych emocji (ciało migdałowate i układ limbiczny) jest bardzo niewielka.

Z kolei, obszary powiązane z narządami płciowymi i strefami erogennymi pracują z ogromną intensywnością. W zależności od stopnia natężenia otrzymywanych bodźców, następuje aktywacja elektrochemicznych konstelacji rozkoszy.

W każdym razie, pomimo ogromnego postępu w dziedzinie badań naukowych, nadal zadziwia praktyczne całkowita nieznajomość anatomii łechtaczki. Naukowcy dotychczas nie byli w stanie zmierzyć zmian fizycznych zachodzących w tym niewielkim narządzie, który dostarcza nam tak wiele rozkoszy.

Podsumowując, możemy stwierdzić, że odpowiedź seksualna kobiety w momencie szczytowania to skomplikowany proces, w którym bierze udział cały organizm, a każda jego komórka odgrywa tę samą kluczową rolę.

Znaczenie emocji podczas seksu

Jak już zostało wcześniej opisane, satysfakcja kobiety ze współżycia seksualnego zależy od emocji. Szczytowanie nie jest jedynie zasługą odpowiedniej gry wstępnej czy ognistego temperamentu partnera.

Na to, czy kobieta będzie miała orgazm składa się wiele czynników, a przede wszystkim ostatnie 24 godziny.

Odpowiedź emocjonalna mózgu kobiety zależy od tego, czy kobieta spędziła przyjemny dzień, czy też trawią ją zmartwienia i jest zestresowana. W takim przypadku owa odpowiedź może być negatywna i kobieta nie zdoła całkowicie się odprężyć i czerpać radości z seksu.

Natomiast, jeśli jesteśmy zrelaksowane i nie trapią nas zmartwienia, jest duża szansa na osiągnięcie orgazmu, który na kilka minut przeniesie nas do innego wymiaru.

Podsumowanie

Jeśli kobieta jest zmęczona lub zestresowana, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nawet nie będzie miała w taki dzień ochoty na miłosne igraszki. Nie oznacza to jednak, że nie darzy ona uczuciem swojego partnera czy nie jest on dla niej wystarczająco atrakcyjny.

Reakcja ta nie ma żadnego związku z miłością – po prostu tego dnia priorytety wyznaczone przez mózg kobiety są inne niż chęć seksualnego zbliżenia. Jest to reakcja, której często, my kobiety, nie jesteśmy w stanie kontrolować.

Pamiętajmy, że punk G na początku zbliżenia znajduje się w mózgu kobiety i tylko wtedy, kiedy umysł zdoła „odłączyć” się na chwilę od rzeczywistości, możemy zacząć go szukać w strefie od pasa w dół…

Bibliografia: The Female Brain, Louann Brizendine; Physiology of Behavior, Neil Carlson